ZWYCZAJE I OBYCZAJE DOOKOŁA ŚWIATA. DZIEŃ ZAKOCHANYCH

Walentynki, które w większości krajów świata wypadają 14 lutego, Polacy odchodzą dość tradycyjnie – romantyczna kolacja, wyjście do kina, kartki, słodycze czy kwiaty. Są jednak miejsca, w których Dzień Zakochanych obchodzony jest w niezwykle ciekawy sposób. Oto 8 najciekawszych zwyczajów walentynkowych z różnych zakątków świata.

Korea Południowa: walentynki trzy razy w roku

W Korei Południowej walentynki obchodzi się trzy razy w roku – 14 lutego, 14 marca i 14 kwietnia – przy czym każdy z tych dni wygląda inaczej. 14 lutego jest „świętem mężczyzn” – w tym dniu to kobiety obdarowują ukochanych słodyczami. 14 marca role się odwracają i to panowie mają za zadanie obdarowywać panie.

Miesiąc później „świętują”… single. 14 kwietnia jest „Czarnym Dniem”, kiedy to samotne osoby mogą do woli narzekać na swój los, jedząc przy tym makaron z sosem z czarnej fasoli. Danie to symbolizuje samotne życie.

Walia: łyżka dla zakochanych

W Walii niezwykle ciekawym zwyczajem walentynkowym jest obdarowywanie ukochanej osoby… łyżką. Oczywiście nie byle jaką, ale drewnianą zdobioną serduszkami, kluczami i kłódeczkami. Przesłanie takiego prezentu jest proste – „otwórz moje serce”. W Walii święto zakochanych obchodzone jest wcześniej, bo 25 stycznia, czyli w dzień św. Dwynwen – patronki kochanków.

Malezja: zakochani skuci kajdankami?

W Malezji walentynki obchodzone są w bardzo zaskakujący sposób. Największą atrakcją tego dnia jest konkurs dla zakochanych nazwany „Więźniowie miłości”. Na czym polega? W konkursie biorą udział pary, które zostają skute kajdankami. Muszą tak wytrzymać ze sobą tydzień i mieć świadomość tego, że są przez ten czas stale obserwowani. Zwycięska para, która wytrzyma siedem dni w kajdankach, otrzymuje nagrodę pieniężną. I oczywiście udowadnia innym prawdziwość swojego uczucia.

Tajlandia: najdłuższe pocałunki świata

W Tajlandii walentynki zyskały sławę za sprawą odbywającego się konkursu na najdłuższy pocałunek. Najlepszy wynik trafia do księgi rekordów Guinnessa. Aktualny rekord należy do pary z Bangkoku, która całowała się przez… 58 godzin i 35 minut. Główną nagrodą w konkursie jest 100 000 tajskich bathów (ok. 10 tys. złotych). Aby wygrać, trzeba jednak przestrzegać surowych reguł: zakochani muszą całować się bez przerwy, stojąc i trzymając się w uścisku. Co więcej, do dyspozycji par jest zaledwie jeden metr kwadratowy powierzchni. W Tajlandii 14 lutego stał się też ulubionym dniem zawierania małżeństw.

Japonia: w walentynki panie obdarowują panów

Święto Zakochanych w Japonii zdecydowanie różni się od tego w innych regionów świata. To swoiste „święto mężczyzn” – w tym dniu panie mają obdarowywać słodyczami panów – i to nie tylko swoich ukochanych. Słodkie podarunki kobiety wręczają również znajomym i żonatym mężczyznom. Aby mężczyźni mogli właściwie odczytać intencje kobiety, czekoladki podzielono na „
giri-choko”, czyli „dla kolegów”, i „honmei-choko” − „dla ukochanego”.

Czechy: kłódki zakochanych

Walentynki w Czechach obchodzi się dwa razy w roku – 14 lutego i 1 maja. Największe tłumy zakochanych można spotkać na słynnym Moście Karola w Pradze. Popularnym zwyczajem jest wieszanie tzw. kłódki miłości. Największa ich liczba znajduje się przy płaskorzeźbie św. Jana Nepomucena. Pocierając kłódkę kilkukrotnie, można zapewnić sobie wierność i miłość drugiej połówki.

USA: kartki walentynkowe dla wszystkich

Jak Walentynki obchodzi się w USA? W tym kraju kartki walentynkowe wysyła się do wszystkich – nie tylko do ukochanej osoby, ale też do przyjaciół, rodziny, szefów, pracowników, znajomych. Obdarowuje się drugą osobę nie tylko kartką, ale też drobnymi prezentami. Najbardziej popularne są bombonierki, najlepiej w kształcie serca, lub czerwone róże. Walentynki w USA są tak popularne, że do szkół wprowadzono specjalne walentynkowe lekcje.

Włochy: święto w kolorze czerwonym

Włosi, znani ze swojej romantycznej natury, uwielbiają świętować walentynki. W dniu zakochanych króluje czerwień. Panowie najczęściej kupują swym wybrankom czerwoną bieliznę, a panie – inną część garderoby (bardzo często czerwony krawat). Co więcej, to właśnie tu, we włoskiej Umbrii, znajduje się grób patrona wszystkich zakochanych – św. Walentego.

                                                                                                                                                                                                                                                     Źródło: https://podroze.radiozet.pl/

Comments are closed.
Skip to content