7 października o 8:00 klasa pierwsza technikum geodezyjnego wyruszyła na rowerową wycieczkę do obserwatorium astronomicznego w Tymcach. Wyremontowana kolejowa wieża ciśnień na tle jesiennego lasu prezentowała się okazale. Nasza wychowawczyni p. Beata Charysz wybrała rzadziej uczęszczaną drogę przez Bałaje i Antoniki, co zagwarantowało nam bezpieczne dotarcie do celu.
Na miejscu już czekały pracownice obserwatorium, by pokazać nam słońce przez najnowocześniejszy teleskop słoneczny Lunt 130 MT, który pozwala zobaczyć takie szczegóły, jak granulacje powierzchni, pochodnie czy protuberancje.
Wspięliśmy się na wieżę, na wysokość 25 metrów, by z tarasu widokowego podziwiać okolicę. Obeszliśmy przestrzeń wokół obserwatorium i skorzystaliśmy z urządzeń edukacyjnych z zakresu optyki. Największym zainteresowaniem geodetów cieszył się żyroskop.
Po astronomicznej lekcji wsiedliśmy na rowery i ruszyliśmy w stronę Rezerwatu Jedlina. Śpieszyliśmy się, bo na miejscu biwakowym czekały już na nas smażone kiełbaski, które przywiózł i przygotował dla nas tata Aleksandra Robackiego. Niektórzy postanowili nazbierać grzybów, co im się udało, bo i pora roku, i pogoda były sprzyjające. Po sycącym posiłku ruszyliśmy w drogę powrotną do szkoły, dotarliśmy szczęśliwie do kresu naszej wycieczki.
Dziękujemy za wspólną wyprawę naszym nauczycielkom: p. Beacie Charysz, p. Ewie Szymoniak, p. Dorocie Mozol- Borowiec, p. Iwonie Szczepańskiej, p. Elżbiecie Kornadze, a p. Piotrowi Robackiemu za troskę o nasze siły w drodze powrotnej.
Adaś